Nasz Dom
Długo i szczęśliwie
Dom zbudujemy na skale, w cieniu niespełnienia
ogrodem go otoczymy, pomalujemy w marzenia.
Na strychu będzie świat zabaw, tajemnic i bajki
na parapecie kat siądzie co słucha bałałajki.
Na rozkaz słońca okna roztańczą się kolorem
porami roku błyszcząc, nie zasną aż wieczorem
Miłością dom ogrzejemy, choć proces to złożony
księżyc posłuży za lampę z gwiazd utkamy zasłony
Raniutko, o wschodzie słońca, na latającym dywanie
pachnące kawą i miodem przyleci do nas śniadanie.
Z iskrą, tą z popielnika, co na Wojtusia mrugała
dogadać nam sie uda by obiad gotowała.
Wieczory, to najtrudniesze - zapytajcie akacji
co wszystko wie o słowiku i jego słynnej kolacji.
Nas na kolacje powiozą w jaśminu pachnacą toń
zaczarowana dorożka i tajemniczy koń
Czas dech wstrzyma i odpoczną , i pociągi, i zegary
budzić nas będą marzenia, słodkie myśli, czary-mary.
Szczęśliwie i bardzo długo żyć tutaj będziemy
zaczniemy zaraz potem jak dom ten zbudujem